Jednym z kontrowersyjnych i budzących niepokój tematów „okołojogowych” są czakry. Wielu z nas coś tam o nich słyszało, ale jest tyle sprzecznych informacji i tak dużo nieścisłości w temacie czakr, że sami nie wiemy, w co wierzyć 😵.

Zacznijmy od samego początku.

Uważam, że wszystkie wielkie systemy lecznicze zawsze sprowadzają się do tego samego. Mówimy o tym samym koncepcie, ale używając innych słów – takich, które pasują do naszego obrazu świata. Jako językoznawczyni i podróżniczka, niejednokrotnie miałam okazję to obserwować – dwie osoby, z różnych kręgów kulturowych, patrzą na to samo zjawisko i używają innych określeń, by je opisać. Podobno eskimosi mają kilkadziesiąt słów opisujących śnieg podczas gdy dla mieszkańców tropików śnieg jest… no cóż, śniegiem, nieważne jaki ma odcień czy strukturę. Nieważne zresztą, jakich słów użyjemy - śnieg wciąż jest śniegiem ❄. Podobnie jest z konceptem reprezentowanym na Wschodzie przez czakry. 

Podczas gdy na Zachodzie, poznając funkcjonowanie ciała człowieka i szukając odpowiedzi na dręczące nas pytanie „jak być zdrowym?”, skupiliśmy się głównie na aspekcie fizycznym (i to martwego ciała…🧟‍♂️), na Wschodzie obserwowano raczej subtelne zmiany w energetyce człowieka. To dwa zupełnie różne podejścia – nic więc dziwnego, że nasze nazewnictwo i spojrzenie na problem są drastycznie różne. Podczas gdy my, na Zachodzie, poznawaliśmy gruczoły i ich rolę w funkcjonowaniu ciała i psychiki, na Wschodzie te same funkcje opisano za pomocą… czakr.

Skąd w ogóle wziął się koncept czakr?

Słowo „ćakra” w sanskrycie oznacza „koło” ⭕. Według tradycji jogicznej, w naszym ciele energia kraży przez kanały zwane nadis. Trzy główne kanały – szuszumna (środkowy kanał), ida (lewy) i pingala (prawy) – przechodzą mniej więcej od podstawy kręgosłupa do czubka głowy, tworząc rodzaj spirali – kształt przypominający nieco graficzną (płaską) formę DNA 🧬. W miejscach, gdzie kanały się krzyżują, tworzą się wiry energii zwane czakrami 🌀.

kanały energetyczne w ciele

Czakr w naszym ciele jest całkiem sporo – różne źródła podają różne wartości. Jednak dla naszego zdrowia najważniejsze jest funkcjonowanie 7 głównych czakr (centrów energetycznych) – czakry podstawy 🔴, znajdującej się u podstawy kręgosłupa, czakry sakralnej 🟠, znajdującej się poniżej pępka, czakry splotu słonecznego 🟡, znajdującej się powyżej pępka, czakry serca 🟢, znajdującej się na wysokości serca, czakry gardła 🔵 (wyobraź sobie, że to jasnoniebieski), znajdującej się na szyi, czakry trzeciego oka 🔵, znajdującej się pomiędzy brwiami i czakry korony 🟣, znajdującej się na czubku głowy.

Ustalmy jedno – czakry NIE są tym samym, co gruczoły. Czakra podstawy na przykład znajduje się u podstawy kręgosłupa a nadnercza to niewielkie gruczoły umiejscowione na górze nerek. Jeśli z jakiegoś powodu masz usunięte jajniki – nie przejmuj się, Twoja czakra sakralna wciąż jest na swoim miejscu. Z czakrami i z gruczołami łączymy pewne zbieżne koncepty, można powiedzieć, że gruczoły są fizyczną manifestacją pewnych energii, jednak usunięcie fizycznego przejawu danej idei nie usuwa idei samej w sobie – na poziomie energetycznym wciąż ona istnieje.

Mimo że nie można postawić dokładnego znaku równości między czakrą a gruczołem, tak jak wspominałam – do każdej głównej czakry możemy znaleźć jeden „pasujący” gruczoł 🧩. Kiedy porównamy funkcje danego gruczołu i opisy dolegliwości, które może spowodować jego zaburzenie z opisem dysfunkcji, które mogą pojawić się w wyniku nieharmonijnego działania odpowiadającej mu czakry, zobaczymy bardzo wiele wspólnych punktów. I tak na przykład nadnercza są zachodnim „odpowiednikiem” czakry podstawy. Czakra podstawy to centrum energetyczne odpowiadające za nasze bezpieczeństwo. Z kolei nadnercza to gruczoł wydzielający tak zwane „hormony stresu” i pobudzający nas do działania w sytuacji zagrożenia – tak, byśmy mogli się obronić lub uciec w bezpieczne miejsce. Zaburzenia czakry podstawy mogą prowadzić do przemęczenia czy depresji – podobnie jak wyczerpane nadnercza niezdolne do sprawnej pracy będą zaburzały nasz dzienny rytm i będziemy wiecznie zmęczeni.

Myślę, że koncept czakr został mniej więcej nakreślony. Przejdźmy teraz do kwestii „otwierania” czakr. Czy joga otwiera czakry? Czy przez otwarcie czakr narażamy się na opętanie 😈?

W skrócie: Nie. I nie.

Skoro czakry to, w swej definicji, miejsca, przez które przepływa energia, w takim razie – na logikę – zamknięcie tych miejsc spowodowałoby zablokowanie energii. A brak przepływu energii życiowej przez ciało oznacza… śmierć ☠. Czyli zamknięte czakry może mieć co najwyżej nieboszczyk, o ile w ogóle można mówić o czakrach w kontekście nieboszczyków.

Żywa osoba może mieć czakry działające nieharmonijnie – czyli czakry mogą być nadaktywne lub za mało aktywne, co oznacza, że w jakimś obszarze naszego ciała/życia brakuje nam energii lub mamy jej za dużo. I tak jak zawsze – możesz albo spojrzeć na to przez pryzmat czakr, uznać, że Twoja czakra serca jest zbyt słaba 💔 i przez to unikasz związków i kontaktów z innymi oraz się garbisz, albo możesz nazwać to inaczej – że jesteś nieśmiały/a, borykasz się z traumami, czy w Twoich barkach gromadzi się za dużo napięć. Celem rozwiązania problemu możesz stosować techniki terapii czakralnej, możesz pójść na psychoterapię, możesz wybrać dowolny inny rodzaj terapii (ruchem, tańcem, sztuką…), możesz znaleźć swój własny, unikatowy sposób poradzenia sobie z problemem… Możliwości jest multum.

Oczywiście jedną z opcji jest też pójście na jogę 🧘‍♂️. Joga harmonizuje działanie czakr ⚖. Odpowiednio dobrane pozycje wpływają na poszczególne czakry i przywracają je do równowagi. Nie oznacza to jednak, że przychodzisz na jogę z „zamkniętymi” czakrami a joga je magicznie „otwiera”. Po prostu praca z ciałem poprowadzona umiejętnie wpływa na wszystkie aspekty – te cielesne i te duchowe. No i oczywiście nie wystarczy, że Twój nauczyciel będzie Cię odpowiednio prowadził – sam(a) musisz chcieć coś zmienić, musisz pracować świadomie ze swoim ciałem i emocjami na macie i poza nią, żeby móc faktycznie coś zmienić. 

czakry w ciele

Ostatnią częstą wątpliwością jest możliwość opętania przez złe duchy w wyniku pracy z czakrami, czy uczęszczania na jogę.

Nie przeczę, że istnieją różne energie – i te bardziej, i te mniej świetliste. Jednak pozostając przy ścieżce jogi i pracując z WŁASNĄ energią wcale nie narażamy się na ataki. Stajemy się bardziej świadomi swojego ciała i swoich odczuć, możliwe jest też, że nasze zachowanie ulegnie zmianie – np. w wyniku harmonizacji czakry serca stajemy się bardziej otwarci a w wyniku harmonizacji czakry sakralnej odnajdujemy w sobie długo skrywaną kreatywność 🎨, nie jest to jednak wynik wpływu „guru” czy demonów.

czakry i afirmacje

Joga to ścieżka rozwoju duchowego, nie należy mylić jej z szeroko rozumianą ezoteryką 🙅‍♀️. Praktykowanie asan (pozycji ciała), pranajam (praktyk oddechowych), czy nawet medytacji, nie oznacza jeszcze zainteresowania szamanizmem, praktykami ezoterycznymi czy magią. Oczywiście środowisko jogiczne jest – jak każde zresztą – bardzo zróżnicowane i można w nim znaleźć amatorów astrologii, tarota czy różnorakich rytuałów, tak samo jak można by było znaleźć kasjera (kasjerkę) czy masażystę (masażystkę) zainteresowanego/ą tymi tematami 🔮. Pamiętaj jednak, że joga nie jest tożsama z ezoteryką i nie każdy jogin musi prędzej czy później wypowiadać magiczne zaklęcia, okadzać dom białą szałwią, czy kupować amulety ochronne.

Reasumując – harmonizacja czakr nie ma nic wspólnego z ezoteryką. Jest po prostu innym spojrzeniem na sposób funkcjonowania naszego ciała i naszej psychiki. Ćwiczenia nakierowane na równoważenie jakiejś czakry są całkowicie bezpiecznie, niezależnie od Twoich przekonań. Jeśli zaś nie wierzysz zupełnie w czakry – oczywiście też masz do tego prawo. I wciąż możesz praktykować jogę i czerpać z niej korzyści 🙏.

 

Źródła użytych grafik:

Kanały energetyczne w ciele strona ReikiScoop

Rozmieszczenie czakr w ciele strona Pozytywny Sklep

Czakry z afirmacjami blog Milagros Mundo